sobota, 14 września 2013

szkice ołówkiem i nie tylko...

kila moich osobistych dzieł... siedzących w moim segregatorze nawet od 13 lat, dziś podzielę się nimi z Wami.. niech dla potomności coś w internecie zostanie ;)


 





















  i komandos malowany na wakacjach..
na dole z prawej fragment z 1. części Władcy pierścieni.. ciekawe czy kojarzycie gdzie był ten olbrzym?
 



  samochód,którego nigdy nie skończyłam cieniować, bo zaginęło mi jego prawdziwe zdjęcie...
kocham Cię tak, że nie mogę

czasem wyobrażam sobie moją emeryturę, jak wędruję ze sztalugami albo szkicownikiem i próbuje uchwycić jakiś magiczny moment :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz